Duże znaczenie ma również długość naświetlania w ciągu doby, ponieważ rośliny mogą zakwitnąć tylko przy określonej długości dnia. Na podstawie przeprowadzonych badań podzielono rośliny na trzy grupy:
1) rośliny krótkiego dnia, zakwitające przy dniu 10-godzinnym i krótszym, np. soja, złocienie;
2) rośliny długiego dnia, kwitnące dopiero przy dniu 14-godzinnym lub dłuższym; należą do nich: z warzyw – rzodkiewka, sałata i szpinak, a z roślin ozdobnych – malwa, lwia paszcza, klarkia, ostróżka, godecja, hiacynt;
3) rośliny obojętne na długość dnia (ich kwitnienie nie zależy od długości dnia); do roślin tych należą np.: pomidor, ogórek, fasola i dynia.
Znając reakcję roślin na długość dnia, będzie wiadomo, kiedy należy je siać; np. sałaty masłowej i rzodkiewki nie siejemy w lecie, gdyż „wybijają” w pędy kwiatowe. Trzeba też brać pod uwagę, że odmiany jednego gatunku mogą różnić się wymaganiami co do długości dnia.
Oprócz czynników klimatycznych bardzo ważną rolę przy zagospodarowaniu terenu na ogródek spełnia rzeźba terenu. Przy planowaniu zasadzeń musimy zwrócić uwagę przede wszystkim na tereny równinne i sfalowane, a tam, gdzie są sfalowane – na zagłębienia, szczyty wzniesień oraz ich zbocza. Każde bowiem z nich odznacza się swoistymi właściwościami, co sprawia, że są mniej lub bardziej przydatne do uprawy drzew i krzewów owocowych oraz innych roślin ogrodniczych.
Wszelkiego rodzaju obniżenia terenu o charakterze nieckowatym powodują – na skutek spadku temperatury w następstwie inwersji (odwrócenia) i opadania cięższego – zimnego powietrza – powstawanie tzw. „mrozowisk”, co stawia większe wymagania, gdy chodzi o mrozoodporność posadzonych roślin. Szczyty na wzniesieniach cechują silne wiatry i niebezpieczeństwo braku dostatecznej ilości wilgoci; trzeba wówczas wykonać osłony, a przez prowadzenie odpowiedniej uprawy gleby starać się magazynować maksimum wody z opadów zimowych i nawadniać z budowanych ujęć wodnych. W przypadku zboczy tworzyć tarasy, a w zależności od tzw. „wystawy” -północnej i południowej – dostosowywać odpowiednie nasadzenia, przede wszystkim drzew i krzewów owocowych.
Uwzględniając fakt, że pod budownictwo mieszkaniowe przeznacza się, a przynajmniej powinno, grunty rolniczo najsłabsze, oraz że ogrody działkowe są lokalizowane na nie najlepszych terenach, a nieraz wymagających rekultywacji, użytkownicy działek i ogródków przydomowych mają zwykle do czynienia z glebami lekkimi, piaszczystymi lub przeciwnie – ciężkimi i podmokłymi. Zmienić gleby zasadniczo nie można, ale w pewnym stopniu można ją polepszyć przez właściwą uprawę i nawożenie.
Należy brać pod uwagę, że nie każda gleba o dużej przydatności rolniczej nadaje się pod sad, i odwrotnie, na niektórych glebach o małej przydatności rolniczej drzewa owocowe dobrze rosną i owocują. Mają one stosunkowo dobrze rozwinięty system korzeniowy, wymagają więc przede wszystkim gleby głębokiej. Najczęściej wzrost korzeni drzew ogranicza zbyt wysoki poziom wód gruntowych, a czasami płytko występująca zbita warstwa rudawca. Najmniejsza dopuszczalna odległość wód gruntowych od powierzchni gleby powinna wynosić: dla orzecha włoskiego 2,5 m, dla grusz i czereśni 2,0 m, dla wiśni, moreli i brzoskwiń 1,8 m, dla jabłoni 1,5 m, dla śliw 1,0 m [21 ]. Dla upraw warzyw poziom wód gruntowych nie powinien być wyższy od 60 cm, ale też nie niższy niż 1 m.
Do oceny jakości gleby najprościej jest wykopać w różnych miejscach ogródka parę dołów głębokości 180-200 cm, w kształcie wąskiego prostokąta (na szerokość kopiącego). Najlepiej to zrobić na wiosnę po spłynięciu wód w końcu maja – na początku czerwca, tzn. jeszcze przed wystąpieniem okresów letniej suszy. Jedna z węższych ścian dołu powinna być pionowa, a przeciwległa strona uformowana w schodki ułatwiające kopanie i wchodzenie do dołu. Kopiąc odkrywkę, zwracać należy uwagę na barwę ścian, która określa jakość warstwy uprawnej i jej grubości oraz poziom wód gruntowych. Tam, gdzie jest barwa zgniłozielona – poziom wody utrzymuje się długo i odtlenia tę warstwę gruntu. Barwa jasnoceglasta świadczy o krótkotrwałym zalewaniu. Uprawiane u nas drzewa i krzewy owocowe udają się na ogół na wszystkich typach naszych gleb, byle były one dostatecznie wilgotne i zasobne w pokarmy.
Warzywa mają na ogół duże wymagania glebowe. Nie mając wyboru, użytkownik działki lub ogródka przydomowego musi dobierać uprawiane gatunki i odmiany do warunków glebowych, a ponadto starać się ulepszać glebę przez nawożenie, pamiętając o następujących zasadach:
1) najwcześniejsze warzywa mogą być uprawiane z powodzeniem tylko na glebach ciepłych, przewiewnych, szybko obsychających i nagrzewających się wiosną; są to gleby lżejsze z dużą zawartością próchnicy, uzupełnianej stale przez obfite nawożenie organiczne;
2) najwyższe plony warzyw osiąga się na glebach średniociężkich, dobrze nawożonych;
3) gleby torfowe dobrze nadają się pod uprawę większości warzyw, jeśli stosuje się odpowiednie nawożenie, nie są natomiast odpowiednie dla warzyw ciepłolubnych.