OGRÓDEK NA POTRZEBY RODZINY
Przy rozpatrywaniu sposobu zagospodarowania terenu przeznaczonego na ogródek powinniśmy brać pod uwagę trzy podstawowe jego cele:
a) użyteczność,
b) estetykę,
c) zaspokojenie osobistych zainteresowań rodziny, której ogródek ma służyć.
Użyteczność terenu zagospodarowywanego głównie jako ogród może być wieloraka. Podstawowe funkcje, jakie może on spełniać, polegają na:
a) uzyskiwaniu płodów ogrodniczych do celów konsumpcyjnych;
b) powstaniu terenu zieleni, poprawiającej warunki życia mieszkańców miast i osiedli;
c) stworzeniu miejsca rekreacji.
Decydowanie o ogródku, w zależności czy będzie to działka w pracowniczym ogrodzie działkowym, czy też ogródek przydomowy lub działka do różnych celów jako ziemia uprawna, nakazuje wziąć pod uwagę tzw. normę żywienia, zalecaną przez dietetyków. I tak na przykład Kazimiera Pyszkowska [16], podając ilości owoców i warzyw w racji pokarmowej, określonej jako „dostateczna – umiarkowany koszt”, proponuje dla 4-osobowej rodziny ilości przedstawione w tabeli 1.
Należy je brać pod uwagę przy planowaniu upraw we własnym ogrodzie, posługując się wskaźnikiem plonów, jakie można uzyskać z 1 m2 powierzchni gruntu uprawianego.
Ogródek, jako teren zieleni, oddziaływuje na mikroklimat i środowisko, w jakim żyjemy lub przebywamy doraźnie. W szczególności jest to wpływ na skład powietrza, ponieważ, jak wiemy, zasadniczą funkcją życiową rośliny jest pobieranie dwutlenku węgla (C02) z otoczenia, co w znacznej mierze zmniejsza w powietrzu nadmiar tego gazu, który w stężeniu powyżej 0,07% jest szkodliwy dla człowieka. Oprócz tego zieleń obniża temperaturę nad uprawami, dzięki czemu powstają ruchy powietrza, tzw. prądy wstępujące, które przemieszczają powietrze zanieczyszczone do górnych warstw, gdzie zostaje ono rozproszone przez silniejsze górne wiatry. W ten sposób następuje ciągły napływ czystego powietrza.
Rośliny podczas wzrostu wyparowują nadmiar wody, powodując zwiększenie wilgotności powietrza. Są więc jakby regulatorami wilgotności: obsuszają grunty i nawilżają powietrze (w lesie wilgotność jest większa o 16-36% niż w zieleńcu miejskim).
Zieleń stanowi jednocześnie osłonę przed promieniami słonecznymi. Inną bardzo ważną rolą zieleni jest też jej udział w walce z zanieczyszczeniami pyłowymi i gazowymi, które w miarę uprzemysławiania są coraz większym problemem.
Zieleń to również osłona przeciwhałasowa, co ma istotne znaczenie w miastach, gdzie w związku z rozwojem motoryzacji robi się na ulicach coraz głośniej. Jest jeszcze jeden element przemawiający na korzyść zieleni osiedlowej – mianowicie stanowi ona pierwszą zaporę przed pożarami jako osłona przed przenoszeniem się ognia. Zazieleniając teren wokół domu podnosimy również jego estetykę.
Bezpośrednią rolę spełnia również zieleń w życiu człowieka poprzez oddziaływanie na funkcję oddychania, stan nerwowy i psychiczny oraz czynnik pobudzający do porządku i czystości. Praktyka wskazuje, że kto zajmuje się uprawą roślin, ten przejmuje niemal instynktownie takie zalety, jak: systematyczność, punktualność, pracowitość, solidność, uczciwość itp. Dobrze utrzymana zieleń zmusza z natury rzeczy do porządku.
Świat roślinny był zawsze sojusznikiem człowieka. Od najdawniejszych czasów rośliny służyły człowiekowi do odżywiania i zaspokajania różnych jego potrzeb, zwłaszcza celów estetycznych. Człowiek w otoczeniu roślin odczuwa instynktownie spokój, ciszę, kojący wpływ atmosfery świata roślinnego, odprężenie od codziennych trudów i kłopotów.
Nic dziwnego, że dziś coraz bardziej wzrasta zainteresowanie działkami i budową domów jednorodzinnych z własnym ogródkiem przydomowym. Każda rodzina użytkująca działkę lub ogródek, stara się go jak najlepiej wykorzystać, zwłaszcza że istniejące w tym względzie normatywy bardzo ograniczają jego powierzchnię, wskutek czego nie może on spełnić wszystkich wymienionych już celów. Należy więc poprzestać na tych najważniejszych.